-
Dostałem!
-
Wyjdziesz z tego...
-
Taaa, ale w którą stronę?
No i
tak świat zamarzł pod słonecznym blaskiem. Po trzech tygodniach
wstawania o 4 i podbudowy tkanki mięśniowej, budzę się zdziwiony.
Jest 8, jestem suchy, nie trzymam w rękach żadnego trzonka
(załóżmy), a żadem żywioł nie próbuje wywiać mi mięsa
spomiędzy żeber... Mógłbym się do tego przyzwyczaić. Drugi
dzień siedzę w cieple i nie ruszam się. Podbiłem Irlandią cztery
kontynenty, jadłem o wyznaczonych porach, oglądałem tv do nocy,
zwykłe rzeczy, ale w niezwykłych okolicznościach potrafią się
stać gorączkowym marzeniem.
Ostatnio
jeżdżąc z Danem mijaliśmy ciągle drogowskazy na Owczarnię.
Intrygowało nas to z lekka, co to jest, z czym się je, i czy jest
tam zjazdówka na centrum, która oszczędziłaby nam rozkoszy
pomykania obwodową wraz z osobliwie wesołymi kierowcami tirów. Już
nie wspominając nawet o tym, czy opuszczalibyśmy ją, każdy z owcą
na ramieniu. Przydałaby się mapa mówię, oglądając rozłażącą
się w rękach żółtą płachtę na której oprócz rozmytych linii
nielicznych dróg, z trudem daje się odczytać: Pomorze Miejskie
1964. "Prawdziwy mężczyzna nie potrzebuje mapy" odpowiada
Dan, "Jasne, ja się nie zgubiłem! Ja zwiedzam!!!".
W
czasie jednego z naszych nocnych dryftów wpadłem też na genialny
pomysł, jak zapewnić kobiecie szczęście i fascynujące zajęcie
na dłuższy czas. dać jej pierścionek zaręczynowy w diamencie, ze
słowami, masz odkuj sobie.
Lady
Pazurek dostała się w końcu w tryby systemu i załatwiła sobie
pracę jako sekretarka w szpitalu Położniczym. I zrobiła to nawet
nie używając magii nazwiska, które trzęsie trójmiejską
medycyną. Ogólnie się cieszę, może nam się nawet uda zebrać tę
kasę na ślub, a do tego oczywiście, będzie mogła mi wynosić
noworodki na sprzedaż wyjałowionym pigułkami kobietom zachodu i
wcześniaki do bestialskich eksperymentów. Poza tym widzieliście
może film "Sekretarka"? Mhmmm.
Dzisiaj
Pazurzasta będzie modelką na pokazach jakiejś sławy fryzjerstwa.
Wczoraj była na castingu. Robili im tam wstępne przygotowania,
minioni podcięli jej końcówki i namiętnie umyli głowę,
wymasowywując każdą pojedynczą cebulkę. Szponiasta opowiadała
jak weszła tam jakaś dziewczyna z prostymi włosami do ramion a
wyszła z lokami do połowy pleców...
Mała
trochę pękała, bo hoduje włosy na ślub i wolałaby, żeby po
tych wszystkich latach, ktoś jej tych kudłów po prostu nie ściął,
albo nie przefarbował na jasny seledyn. Była chyba jedyną znaną
mi modelką, która miała nadzieję, że przepadnie na castingu, ale
potrzebowaliśmy kasiory a pracy wtedy jeszcze nie było na żadnym z
horyzontów. Ale co tam, będzie co będzie. My Lady najwyżej kogoś
brutalnie zatłucze nagrzewalnicą i pozostawi jego ciało upięte
estetycznie na ścianie z pomocą wałków i nożyczek, a ja już po
wsze czasy będę miał satysfakcję, że będę sypiał z modelką.
Ach! Jak przyjemnie być płytkim.
- O
ty! Zaraz ci tam włożę zimną rękę!
- E,
nie taką znowu zimną.
-
Nie tę.
(My)
*