Znajoma napisała że ma
doła...odpisałem: a ja właśnie ponosiłem sobie telewizor...i kto ma głupiej?
Obejrzałem też sobie znowu "Armaggedon", uwielbiam dobry kicz. Zawsze
przy przemówieniach prezydentów United States stają mi łzy w oczach. "Dzień zagłady", "Dzień niepodległości"...because today, we are celebrate our
independence day!!! applause! applause! applause! yeah!!! Po za tym
babka dała mi artykuł o odchudzaniu...to jakiś znak?