- Można tu kupić człowieka za 100
dolarów.
- To straszne!
- Można się targować...
(Kopalnie króla Salomona)
Dawno, dawno temu, kiedy kino
Leningrad dopiero co stało się kinem Neptun, w ostatnim rzędzie tegoż kina
siedziałem ja, Rak i Dzbun. W dłoniach dzierżyliśmy flaszki szlachetnego trunku
za 3.99, z kącików ust zwisały nam niedbale i po męsku ćmiące się papierosy.
Byliśmy ogólnie głośni, bezczelni i weseli. Filmu nie pomnę, w każdym razie w
pewnej chwili film przerwano. Nagle zrobiło się bardzo jasno a zaraz potem
bardzo ciemno, następnie w gęstym mroku, przez kilka megafonów rozmieszczonych
na sali, ktoś zagrzmiał ponurym, pełnym ech, głosem: PANOWIE!!! NA SALI KINOWEJ
NIE WOLNO PALIĆ!!!
Po chwili film ruszył przy z
lekka panicznym akompaniamencie syku topionych w wińsku petów.
Wczoraj nie wrzuciłem notki bo
oglądaliśmy "Dumę i uprzedzenie". Usprawiedliwienie dobre jak każde
inne. Gdy otrzymałem już tę stężona dawkę romantyzmu potrzebowałem czasu by
wrócić w siebie.
I tyle, starczy(uwiąd). W weekend
Bajka będzie śpiewać w Wejherowie. Awari zaś została adminem, co zapewne
wieszczy bliski koniec świata. Od mojej przyszłej teściowej otrzymałem książkę
o poszukiwaniach Arki Noego, oraz wiadomość, że będzie na ten temat oczekiwać
rzeczowej dyskusji. "Już się szykuję", powiedział, a włosy zjeżyły mu
się na karku.
Cathar Kiss
Błękitny kryształ
Błękitna sukienka
Pod błękitnym drzewem
Błękitny uśmiech
Opuszczający
Moje łzy?
Czytasz?
To przymknij oczy
(Esclarmonde)
*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz